Primaki: Jacy Zalotnicy Byli Tak Nazywani W Rosji

Primaki: Jacy Zalotnicy Byli Tak Nazywani W Rosji
Primaki: Jacy Zalotnicy Byli Tak Nazywani W Rosji

Wideo: Primaki: Jacy Zalotnicy Byli Tak Nazywani W Rosji

Wideo: Primaki: Jacy Zalotnicy Byli Tak Nazywani W Rosji
Wideo: Бьянка - Были танцы 2024, Marsz
Anonim

Badacze stosunków małżeńskich, mówiąc o zdolności kobiety w Rosji do samodzielnego wyboru męża, wyróżniają dwa historyczne okresy, w których problem ten był różnie rozpatrywany.

Małżeństwa, które miały miejsce w czasach politeizmu i po przyjęciu chrześcijaństwa, różnią się nie tylko ceremonią, ale także granicami wolności wyrażania woli płci pięknej.

Porwanie panny młodej

Wśród starożytnych Słowian, którzy czcili pogańskich bogów, istniał rytuał uprowadzenia, czyli uprowadzenie panny młodej. Akt ten w tamtych odległych czasach był uznawany za zabawę, co zdaniem Rambeau miało znaczenie symboliczne, gdyż wykonywała je wyłącznie wolna wola dziewczyny.

Ten podstawowy warunek wskazuje, że w przedchrześcijańskiej Rosji brano pod uwagę indywidualne interesy i opinie kobiety, która zajmowała się sprawami małżeńskimi. Kronikarz Nestor w The Tale of Bygone Years, opisując rytuał uprowadzenia, opowiada, że był on zwykle przeprowadzany od połowy wiosny do połowy lata, między dwoma świętami poświęconymi bogini miłości Ładzie i Iwanowi Kupale.

Dziewczyna, która wcześniej wyraziła zgodę na małżeństwo, rzekomo przypadkowo weszła do wody, gdzie została „zdradziecko” porwana przez oczekującą narzeczoną. Ponieważ wszyscy dookoła wiedzieli o zbliżającym się porwaniu, czynność ta nie była uważana za przestępstwo, ale za inscenizację, stąd wyrażenie „zagrać wesele”.

Historyk Tsitovich jest przekonany, że w ceremonii uprowadzenia panny młodej nie było oczywistego elementu przemocy, ale wolna wola dziewczyny do zawarcia małżeństwa jest wyraźnie prześledzona: jego narzeczona."

Shpilevsky zauważa, że nawet jeśli porwanie odbyło się bez wiedzy panny młodej, kobieta nadal miała prawo samodzielnie wybrać, czy wrócić do domu ojca i postawić porywacza przed sądem, czy też zostać z mężem.

W swojej książce „Kobiety starożytnej Rosji” Pushkareva zauważa, że tradycja uprowadzeń wśród klas wyższych nie przyniosła skutku wraz z chrztem Rosji w X wieku, chociaż istniała wśród zwykłej ludności aż do XV wieku. Świadczą o tym liczne pieśni, eposy, a także pokuty kościelne, które miały na celu wykorzenienie tego pogańskiego zwyczaju.

Rogneda

Tragiczne losy połockiej księżniczki Rognedy wymownie dowodzą, że w przedchrześcijańskiej Rosji przy zawieraniu małżeństwa rodzice brali pod uwagę wolną wolę kobiety. Kiedy jeszcze nieochrzczony książę Władimir zdecydował się ją poślubić, wysłał swatki do jej ojca, ale Rogvolod, zanim udzielił odpowiedzi, zwrócił się do swojej córki, której opinia była decydująca.

Rogneda, zakochany w swoim przyrodnim bracie Władimirze, odmówił księciu i to w bardzo obraźliwej formie, mówiąc: „Nie chcę zdejmować syna Robicicha (syna niewolnika)”. Chociaż rodzice Rognedy nie postępowali wbrew jej woli, co potwierdza prawo kobiety do osobistego wyboru męża, została jednak żoną Vladimira.

Koronowane małżeństwo

Wraz z przyjęciem chrześcijaństwa w Rosji, czyli od 988 r., Duchowieństwo rozpoczęło aktywną walkę z pogańskimi tradycjami, w tym z uprowadzaniem narzeczonych.

Zwyczaj uprowadzania został zastąpiony małżeństwem weselnym, które musiało zostać sformalizowane za zgodą rodziców nowożeńców wyłącznie w murach kościoła.

Sakrament ślubu poprzedziło zaręczyny i spisek małżeński, który, jak zauważa Pushkareva, prawie w równym stopniu nie uwzględniał aspiracji zarówno kobiet, jak i mężczyzn, ponieważ w większości były to transakcje majątkowe.

Rodzice wybrali parę dla swoich dzieci, kierując się zainteresowaniami, niezależnie od uczuć i pragnień, dlatego nie można argumentować, że w X-XV wieku doszło do naruszenia praw małżeńskich tylko dziewcząt, ponieważ młodzi mężczyźni również nie posiadał samowoli. Wybrani przez krewnych panna młoda i pan młody nie mogli spotykać się na osobności, omawiać szczegółów romansu, ogłaszać zaręczyn, wszystko robili za nich krewni.

Chociaż w 50 rozdziale książki Kormcheya - zbioru kanonów religijnych i świeckich, które kierowały rządami kościoła i na dworze kościelnym, zgoda młodych ludzi obojga płci na zawarcie związku była warunkiem zawarcia małżeństwa.

Karta Jarosława Mądrego

Artykuły zapisane przez Jarosława Mądrego w zbiorze praw „Russian Truth” mówią o możliwości uczestniczenia kobiet w ich własnym losie.

W 24 artykule swojego Statutu Jarosław Mądry postanowił ukarać rodziców zarówno rublem, jak i kościelną pokutą, jeśli na przykład dziecko, które zawarło małżeństwo pod ich przymusem, niezależnie od płci, „co zrobi nad sobą”, próbuje popełnić samobójstwo lub je popełnia.

Artykuł 33 tego samego aktu prawnego zakazuje zmuszania dziewczynki do niechcianego małżeństwa, a jeśli „dziewczyna ją poślubi, ale nie da jej ojca i matki”, nakłada na nie kary pieniężne. Ale pomimo przepisów wiele małżeństw było nadal wymuszanych przez krewnych.

Nie pierwszy raz

Badając relacje małżeńskie, Pushkareva odkrył, że kobiety, które wyszły za mąż nie po raz pierwszy, mogły samodzielnie wybrać małżonka, bez uzgadniania jego kandydatury z krewnymi.

Ogólnie rzecz biorąc, powtarzające się wesela w Rosji nie były mile widziane, ale jeśli młoda kobieta została wdową z małymi dziećmi lub nie mogła urodzić dziecka w poprzednim małżeństwie, ponowne małżeństwo było całkiem możliwe.

Nieautoryzowane małżeństwo

Nie chcąc pogodzić się z wyborem rodziców, niektóre dziewczyny uciekły z domu i zawarły niezależne małżeństwo z wybranką serca. Ta metoda małżeństwa została nazwana „rolowaniem” i była wykonywana przez kościół potajemnie, bez przestrzegania protokołu i zbędnych ceremonii.

Stając się legalnymi małżonkami, nowożeńcy udali się do ojca i matki po błogosławieństwo, a jeśli rodzice męża szybko pogodzili się z faktem nieposłuszeństwa, krewni żony nigdy nie mogli wybaczyć córce tego wykroczenia.

Primack

Wraz z tradycyjnym małżeństwem, kiedy żona po ślubie zamieszkała w domu męża, od czasów starożytnych istniał związek, kiedy zięć przeprowadził się do domu żony.

W tym samym czasie pan młody i panna młoda zdawali się zmieniać miejsca i obowiązki: sama dziewczyna poszła zabiegać o faceta, który przygotował dla siebie posag i zebrał nie wieczór kawalerski, ale wieczór panieński w przeddzień ślubu. Uważano, że ten młody człowiek, zwany potocznie primakiem, „wychodzi za mąż” i ma mniej praw niż jego żona.

Zalecana: