Czasami dana osoba nie może odnieść sukcesu w życiu osobistym wyłącznie ze względu na specyfikę swojego charakteru. Psycholog rodzinny Olga Romaniv powiedziała Vechernyaya Moskva o pięciu cechach, które przeszkadzają w budowaniu relacji miłosnej.
Tęsknisz za poprzednim związkiem.
Jeśli nie ma dnia bez chęci napisania do swojego byłego, po prostu nie jesteś gotowy, aby przejść dalej. Wspomnienia z dobrych czasów i romansu są same w sobie bardzo pozytywne, ale kiedy zanurzysz się w tych wspomnieniach, aby uciec od rzeczywistości, w której zakończył się związek, sprawi, że poczujesz się zaskoczony i pozbawiony zdolności do znalezienia nowej miłości. Jeśli myśl o twoim byłym powstrzymuje cię lub denerwuje, być może nadszedł czas, aby poświęcić trochę czasu na introspekcję, aby odpuścić przeszłość. Dla kandydatów do roli nowo wybranego kandydata jest to zawsze oczywiste, a przynajmniej intuicyjnie, dlaczego świadomie lub nie, nie spotykają Cię w połowie drogi.
Nie starasz się być niezależny
Wiele niezamężnych kobiet myśli wyłącznie o znalezieniu księcia na białym koniu, obok którego nigdy nie będą musiały pracować, zamiast budować karierę i nauczyć się o siebie dbać. Na takim stanowisku będziesz bez pracy, nawet jeśli wyjdziesz za mąż, chociaż najprawdopodobniej przy takich postawach mężczyźni nie będą chętnie wchodzić z tobą w poważny związek.
Robisz tylko karierę
Dzieje się też odwrotnie - i to też częsty błąd kobiet - kobiety w trakcie swojej pracy i rozwoju zawodowego zapominają o cieple wobec partnera i wyrażają jedynie niekończące się żądania i roszczenia, które każdego dnia niszczą związek. Lub w innej sytuacji, jeśli nie ma partnera, poświęć trochę czasu na budowanie relacji. Cuda zdarzają się tylko wtedy, gdy są oczekiwane i działają w kierunku cudu.
Nie wiesz, czego chcesz od związku.
Po zdobyciu pewnego doświadczenia w swoim wieku powinieneś jasno zrozumieć, jak widzisz swojego partnera i swoje wspólne życie. Niepewność w tej kwestii utrudni rozwój Twojego życia osobistego. Przeanalizuj swoje doświadczenie i jasno wyrażaj swoje pragnienia. Kiedy jesteśmy młodzi, albo idziemy na kompromis z naszymi własnymi wartościami dla dobra naszego partnera, albo przekonujemy samych siebie, że możemy zmienić drugą osobę. Musisz przez to przejść i przejść do etapu, gdy się zestarzejesz i zrozumiesz, że związek jest partnerstwem, a nie wojną do wygrania.
Zbyt szybko odpychasz potencjalnych partnerów.
Niektóre pary już od pierwszego spotkania rozumieją, że nie mogą bez siebie żyć, inne - po trzecim rozstaniu i zjednoczeniu. Nie ma tutaj uniwersalnej porady, każdy przypadek należy rozpatrywać osobno. Rób to, co podpowiada ci serce, ponieważ w miłości nie można polegać tylko na argumentach rozumu. Jeśli jednak zdarzają się przypadki, w których zdecydowanie nie warto kontynuować związku, to jest to brak wzajemności.