Odsetek zachorowań wśród kobiet może być wyższy niż wśród mężczyzn, ponieważ ci pierwsi są częściej badani pod kątem koronawirusa. Według instytutu badawczego ds. Zwalczania dżumy „Mikrob”, populacja kobiet stanowi 57% przypadków.
Udział mężczyzn wynosi 43%. Ale to nie zależy od płci, mówi Nikolai Kryuchkov, kandydat nauk medycznych, immunolog. Zdaniem lekarza kobiety po prostu są badane częściej, dlatego odsetek zachorowalności na koronawirusa przewyższa mężczyzn - twierdzi ekspert FAN.
Ponadto Kryuchkov jest pewien, że statystyki dostarczone przez Instytut Microbe są minimalne i powierzchowne.
Nie ma oficjalnych statystyk dotyczących rozkładu płci w Rosji. Może Rospotrebnadzor to ma, ale poza tym stwierdzeniem nie ma nic. Myślę, że różnica jest wciąż niewielka. Może to wynikać z tego, że na przykład kobiety chętniej poddają się badaniom - mówi lekarz.
Tak więc, jeśli ktoś zachoruje w rodzinie kobiety, musi przejść badanie i jest bardziej skłonny do zdania testu, jeśli istnieje jakiekolwiek podejrzenie, niż mężczyzna.
Na wskaźniki może również wpływać jeden z czynników chorobowości. Koronawirus z reguły jest rejestrowany nie u dzieci i młodzieży, ale u osób starszych.
Wcześniej NEWS.ru informowało, że w pierwszej połowie tego roku sytuacja z koronawirusem w kraju pozostanie trudna, a zakończenia pandemii należy się spodziewać dopiero w 2022 roku. Tę opinię podziela kandydat nauk medycznych Nikołaj Kryuchkow.