Były napastnik Dynama Kijów i reprezentacji Ukrainy Artem Milevsky udzielił wywiadu, w którym opowiedział m.in. o romansach ukraińskiego piłkarza Aleksandra Noyoka, który niedawno przeniósł się do Rosji i został zawodnikiem Orenburga. Milevsky i Noyok grali wcześniej razem w Dynamo Brest.
- Byłem w związku przez 2,5 roku. Co teraz? Najprawdopodobniej nie jest to przerwa, ale przystanek. Życie pokaże. Wiele par wraca do związków. Tak długo, jak się zatrzyma.
- Ty i Valeria mieliście przerwy. Czy przerwy są dobre dla ciebie? - Myślę, że tak. Przerwy są korzystne. Ale dla mnie to taki temat, który niedawno się skończył, więc nie lubię o tym dyskutować i wspominać.
- Czy 2,5 roku to najdłuższy związek w twoim życiu? - Tak. Uważam, że nigdy nie miałem z nikim takiej relacji.
- Czy miałeś związek, który trwał kilka minut? - Tak, był taki związek.
- A były relacje z ludźmi, których nazwisk nie znałeś i nie rozpoznałeś?
- Czy jest jakieś najbardziej egzotyczne miejsce, w którym miałeś tego rodzaju związek? - Ten rodzaj związku?
- Seks. - To było w samolocie. W samochodzie. W toalecie.
- W samolocie ledwo zmieści się jedna osoba. Co więcej, nie jesteś małą osobą. ''
- Czy seks w dniu meczu jest dobry czy zły? - Sanya Noyok może dawać jazz w dniu meczu. Ja tego nie miałem - powiedział Milevsky w wywiadzie dla kanału YouTube TaToTake.
Pobierz aplikację Sport24 na iOS
Pobierz aplikację Sport24 na Androida